Słodkie młynki

Mój rytuał dnia - latte waniliowe z posypką... Uwielbiam do tego młynki Kotanyi - Karmel z wanilią i czekoladę. Działają sprawnie do ostatniej grudki i do tego są smaczne. Osobiście używam do kawy, lecz zdarzyło mi się dekorować i deser z budyniem :) Polecam!


Dzisiaj dokupiłam kolejny młynek do swojej kawowo-deserowej kolekcji - cukier cynamonowy :) Według mnie grudki są zbyt duże w stosunku do możliwości samego młynka. Nie wiem czy to wina danej sztuki, czy też norma w każdym razie w wyniku tego dość trudno się go kręci, aby wydobyć zawartość. Ale, ale... smak wynagrodzi Wam za to poniesiony trud :) Mimo trudności - polecam :)

Komentarze

Russkaya pisze…
muszę sobie takie sprawić :-)
Majeczka/Belka pisze…
Ja dzisiaj dokupiłam do kolekcji cukier cynamonowy... pyyyycha! :)

Popularne posty