Pieczony łosoś w czekoladzie

Świeży łosoś z sosem czekoladowym z dodatkiem chili i rumu... położony na wstążkach :)

Kolejny etap starania się o tytuł BLOGA ROKU 2012 za mną, jeśli chodzi o etap twórczy. Tym razem tematem przewodnim są ryby i owoce morza. Ja za owocami morza nie przepadam, że tak ujmę, ale za to rybki... mniam, mniam... Myśli pobiegły w kierunku świeżego łososia, lecz tym razem chciałam go zrobić inaczej niż zawsze... W ten sposób powstał pomysł na łososia w czekoladzie z dodatkiem chili i rumu. Powiem Wam, że wyszedł pyszny...

Składniki:

makaron wstążki - 2-3 garście na 2 osoby

filet świeżego łososia

przyprawy: sól, pieprz, czosnek, cebula, chili, mięta

masło małosolone Lurpak

gorzka czekolada - 2 rządki

rum - 0,05l

Przygotowanie:

Na papier do pieczenia wykładamy umytego i pokrojonego w porcje łososia bez skóry. Posypujemy solą, świeżo zmielonym pieprzem, czosnkiem i cebulą. Na wierzch nakładamy kilka plastrów masła. Wkładamy do piekarnika nagrzanego do 200 st i pieczemy ok.15-20min. W tym czasie gotujemy makaron w lekko osolonej wodzie, odcedzamy.

Miskę stawiamy na rondlu wypełnionym wodą, tak, aby woda nie stykała się z dnem miski. Do miski wkładamy połamaną czekoladę, podgrzewamy. Do roztopionej czekolady dodajemy rum i odrobinę chili. Cały czas mieszamy.

Na talerz wykładamy ugotowany makaron, nakładamy rybę, polewamy sosem czekoladowym, posypujemy i dekorujemy miętą. Połączenie zaskakujące, ale bardzo smaczne. Smacznego! :)