Jogurtowe muffiny z borówką
Przywita nas chrupiąca, słodka skorupka
skrywająca pod sobą puszyste i lekko wilgotne ciasto jogurtowe...
Całe owoce borówek są pysznymi niespodziankami napotykanymi przy każdym kęsie...
Do ciast i ciasteczek podchodzę zawsze z rezerwą. Kojarzą mi się z zabawą ciastem i pożeraniem mojego czasu. W końcu się zebrałam i... wyszła przepyszna kombinacja. Oczywiście kolejna porcja już przygotowana do zrobienia na weekendowe odwiedziny. Mam ochotę napiec ich 100 sztuk i zajadać się tylko nimi przez kolejne 2 dni!!!
Składniki na 6-7 porcji:
1 jajko,
100 g drobnego cukru,
1 torebka cukru waniliowego
125 g jogurtu owoce leśne,
125 g masła,
250 g mąki pszennej (typ 550),
Przygotowanie:
250 g mąki pszennej (typ 550),
1 łyżka budyniu waniliowego w proszku,
1 torebki proszku do pieczenia,
szczypta soli,
szczypta mielonego cynamonu,
1 łyżeczka skórki startej z cytryny,
200 g borówek,
Przygotowanie:
Jajko, cukier, cukier waniliowy, jogurt wsypujemy do miksera i miksujemy na jednolitą masę. Masło roztapiamy i po ostygnięciu dodajemy do masy, miksujemy.
Mąkę, budyń, proszek do pieczenia, sól, cynamon i skórkę cytrynową mieszamy i po jednej łyżce wsypujemy do miksowanej na wolnych obrotach całości.
Borówki płuczemy, czekamy aż lekko odciekną i wsypujemy do gotowej masy. Delikatnie mieszamy łyżką, aby nie popękały nam owoce.
Kokilki smarujemy tłuszczem (choć ja tego nie zrobiłam z przeznaczeniem jedzenia bezpośrednio z), wypełniamy ciastem do ok 2/3 wysokości naczynia (ciasto zwiększy swoją objętość). Pieczemy ok 25-30 minut w temperaturze 190°C. Kiedy wyrosną i skorupka się zarumieni - są gotowe! Na wszelki wypadek warto jedną sprawdzić nakłuwając drewnianym patyczkiem lub rozpołowić :)! Smacznego!
Komentarze